piątek, 17 sierpnia 2012

Lovely Day - Friday!

Uwielbiam ten dzień! Znaczy piątek, ale dzisiejszy był wyjątkowo udany. Rano musiałam trochę posprzątać, ale potem na dwór z Asią na 2 godzinki, potem do domu na chwilę a później znowu z Asią na konie ( yeah!) i znowu na spacer. Nie ma co, dzień udany.

A teraz obiecany "post na temat". Jakoś tak będąc dziś na tych koniach, pomyślałam, że zrobię o nich post. Bo wiecie, albo nie, że konie to piękne, czyste i majestatyczne zwierzęta. Kto uważa, że koń to brudny zwierz to jest w wielkim błędzie,albo po prostu się nie zna. Jak u większości zwierząt domowych i hodowlanych , u koni wyróżnia się poszczególne rasy. Jest ich wiele. Jedne z bardziej znanych to: fryzyjska, czystej krwi arabskiej,pełnej krwi angielskiej, shire, andaluzyjska,appolosa,fiordzka, kłusaki orłowski i francuski, hanowerskiej, holsztyńskiej, quarter horse, kuc szetlandzki i walijski oraz wiele innnych. Wszystkie z wyżej wymoinych są piękne, ale dla mnie najpiękniejsze są araby. Mają piękną głowę i szyję. Jednak każdy koń zasługuje na szacunek i miłość swojego opiekuna. Tak, więc kiedy widzę,czytam, czy słyszę o maltretowaniu tych inteligentnych zwierząt to po porstu krew się we mnie gotuje. Zresztą nie tylko kiedy męczą konia, ale jakiekolwiek zwierzę, którego życia człowiek czasami nie szanuje. 
Dobra kończę na dziś, bo zbaczam lekko z tematu i pada mi bateria w laptopie, a jak zwykle nie chce mi się jej podłączać. Polecam SOAD - Lonely Day. Goodbye!

Arab *.*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz! <3
Zawsze się odwdzięczam :3

Obserwatorzy