środa, 27 czerwca 2012

Holiday taste

Taaak! Ja już dziś poczułam ten smak wakacji. Chociaż może pogoda nie taa, ale i tak na dworzu spędziłam większą część dnia. Dobra dziś może napiszę  bardziej sensowną notkę, taką porządną i z jakimś morałem lub czymś w tym stylu.
Otóż większość z ludzi ma coś w życiu do spełnienia. Może to być jakieś wielkie marzenie, cel, czy cokolwiek. Aby to osiągnąć, każdy musi pokonać pewną drogę, na której może znaleźć się wiele przeszkód, które utrudnią dotarcie do celu. I wszystko wtedy zależy od nas samych. Czy jesteśmy na tyle odważni i podejmiemy się próby pokonania ich mimo wszystko? Czy jednak stchórzymy i odpuścimy sobie, a nasze marzenie , do którego spełnienia powoli się zbliżaliśmy, zniknie całkowicie? Bo z tą drogą do celu, to bywa różnie. Kiedy będziemy się bardzo starali i skrupulatnie pokonywali niedogodności losu, zabierze nam to więcej czasu i tym samym odłoży na później spijanie śmietanki, jakim  będzie osiągnięcie sukcesu w życiu. Jednak będziemy się duużo bardziej cieszyć, niż gdy będziemy osiągać marzenia w pośpiechu, na wyścigi, byle jak, byle by szybciej. Po drodze popełnimy więcej błedów, potkniemy się wiele razy o własną zapalczywość i gwałtowność, być może kogoś skrzywdzimy. Więc jeśli chcemy coś osiągnąć , coś czego bardzo pragniemy, musimy być wytrwali i cierpliwi, a zostaniemy wylewnie nagrodzeni za włożony w to trud i pracę. Nie czas, a dokładność tutaj decyduje o naszym sukcesie. 
Dobrze. Jestem zadowolona ze swojego dzieła i myślę, że wy także? ;)  
Polecam AC/DC - Back in Black. Good bye!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz! <3
Zawsze się odwdzięczam :3

Obserwatorzy