piątek, 17 stycznia 2014

Wybaczanie jest trudne

Hej. Mam wreszcie ferie! Juupi! Jutro zaczynam z ostrej rury i jadę z przyjaciółką do Warszawy. Ale to takie tam. Dzisiaj chciałam napisać kolejny mój mądrościowy post. Wiem, że je kochacie ... Ale cóż taki już jest ten blog, mój styl pisania i mój pokręcony mózg. Nie wiem, czy już kiedyś, dawno temu nie pisałam posta o wybaczeniu? Ale jeśli nawet to było to dawno i nieprawda. Samo wybaczanie jest z natury trudne, gdyż ludzkość ma wpisane w mentalność pewnego rodzaju zawiłość w różnego rodzaju sprawach. I to już na samym starcie sprawia człowiekowi kłopot w wybaczeniu drugiej osobie. Zależy też co druga osoba nam zrobiła. Wierzcie mi, że łatwiej jest wybaczyć komuś znajomemu kradzież dużej kwoty pieniędzy, niż przykładowo zdradę, czy odwrócenie się od siebie. Piszę to z pewnego rodzaju doświadczenia. Wybaczanie przychodzi tym trudniej im głębiej naszej świadomości, naszych uczuć sięgnie krzywda od drugiej osoby. To znaczy właśnie, że coś co wydaje nam się niemożliwe ze strony naszych najbliższych , rani nas najbardziej i to im wbrew pozorom najtrudniej wybaczyć. Bo jeśli przykładowo pani X zabije swoje dziecko, bo okaże się psychopatką to mąż pani X , a ojciec tego dziecka, który do tej pory bezgranicznie wierzył i kochał swoją wybrankę życia, popadnie w rozpacz, która później może szybko zamienić się w zawiść wobec własnej żony. Wiem, że przykład dość brutalny, ale na takich najlepiej mi się tłumaczy, niektóre moje racje. Wracając do męża pani X. On jej już nigdy nie wybaczy. Choćbym nie wiem, jak dobrym byłby człowiekiem. Zabójstwo dziecka to coś, co jest niewybaczalne w ogólnych kręgach społeczeństwa i każdy człowiek reaguje podobnie na wieść o tym, że ktoś tam zabił dziecko, "Ten suki*** powinien zgnić w więzieniu, a najlepiej jak najszybciej zdechnąć". Bo jednak dziecko jako symbol niewinności i bezbronności nie powinno umierać żadną śmiercią, a już na pewno nie taką, jaką jest zabójstwo. Takie normy panują w społeczeństwie i tak większość z nas odczuwa wraz z wrodzonym instynktem. Jednak Bóg potrafi przebaczyć wszystkim... Nawet tym, którzy są odpowiedzialni za więcej niż jedno utracone istnienie. Przynajmniej tak wierzymy, tak mówi się w religii. A czy tak naprawdę jest? Tego nigdy się nie dowiemy. Przynajmniej nie za życia i nie poznamy tajemnicy bezwarunkowego i pełnego przebaczenia drugiemu człowiekowi.
To tyle.
Polecam Kings of Leon- Revelry.
Bye!

3 komentarze:

  1. w sumie nawet jezeli przebaczymy to i tak pamiętamy... :(
    klaudmen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Racja, najblizszym najtrudniej wybaczyc :c mam nadzieje, ze zadna bliska osoba mnie nie zawiedzie na calej linii ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. hm... ja juz nigdy nie wybacze nawet kadziezy pieniedzy bo ta osoba nie ma wtedy szacunku do nas i miec nigdy nie bedzie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz! <3
Zawsze się odwdzięczam :3

Obserwatorzy