Chusteczki... wszędzie chusteczki!
Hej. Mam dość tej choroby. Jak ja nie lubię chorować. Wczoraj nie napisałam posta, bo nie miałam jakoś weny, no po prostu nie wiedziałam co napisać. Dziś myślę , że napiszę o strachu. Taak. Strach ma wielkie oczy. Ale czy strach jest aż taki straszny? Otóż moim zdaniem nie. Dlaczego ? Bo strach to coś wymyślonego. Coś co tak naprawdę tkwi tylko w głowie człowieka. Tak naprawdę to na tym świecie nie ma nic strasznego. Tylko ludzki umysł wytworzył sobie taki twór o nazwie strach, przez boimy się pewnych rzeczy, czy czynów. Nazwijmy to takim naturalnym zabezpieczeniem przed robieniem rzeczy złych, niebezpiecznych czy po prostu głupich. To taki ograniczynik. Ale moim zdaniem ten ogranicznik nie jest zły. Właśnie on nam bardzo dobrze służy. Nie dojść, że nie robimy często rzeczy, które nas zrujnują, np. nie kradniemy, bo boimy się konsekwencji, albo nie każdy ma odwagę odebrać sobie życie, bo się boi kończyć tego życia. Tak,tak. Strach to przydatny wytwór naszego jakże sprytnego, ludzkiego umysłu. Pomijając fakt, że nie robimy sobie krzywdy to także dbamy by nie zrobić czegoś złego innym. Co na ten temat myślicie?
Polecam Papa Roach - Before I Die. Bye!
Na koniec dnia macie moją brzydką mordkę :
I moje krzywe nóżki z świetną bluzką w wykonaniu mojej przyjaciółki :
Śliczne oczy i jakie masz zgrabne nogi! :)
OdpowiedzUsuń+zapraszam, zostaw po sobie jakiś ślad ♥
Fajne zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńciekawa notka
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrówka :)
OdpowiedzUsuńPs. Obserwuję :) Jeśli i mnie chcesz troszkę poobserwować, zapraszam serdecznie :)
ciekawie napisałaś , zresztą ja Twoje notki wręcz pożeram , są tak świetnie napisane . Podoba mi się jak to ujęłaś i zgadzam się z Tobą w 100 % !
OdpowiedzUsuń