Hej. Dzisiaj mamy 1 kwietnia. Dzień mało poważny, bo prima aprilis . Jednak ja osobiście nie za bardzo lubię ten dzień. Czemu? W prima aprilis może dojść do takiej sytuacji , kiedy fałsz miesza się z prawdą, gdzie dobry żart myli się z obelgą. Nie wiadomo czego się spodziewać po ludziach. Fakt, może być śmiesznie, optymistycznie i ciekawie, ale może także stać się to lekkim przegięciem. Nie jestem nudziarą i lubię się pośmiać, mimo wszystko prima aprilis uważam za dzień nieco niepoważny. Może taki ma już być?
Dzisiaj krótko. Pa!
mi tam nie przeszkadza to swieto :D
OdpowiedzUsuńChyba zależy co kto uważa za śmieszne.. jeden kawał będzie świetny, a drugi totalny niewypał. Ale najbardziej nie lubię w ten dzień jak ktoś się do mnie odzywa... nie wiadomo czy mówi na serio, czy nie. Ja na przykład zapomniałam o wczorajszym dniu i rano dostałam wiadomość że bliska mi osoba leży w szpitalu, oczywiście nie pomyślałam, że to żart bo zapomniałam że jest takie coś jak prima aprilis. :))))) Rzeczywiście zabawne, no nie?
OdpowiedzUsuńTrzymaj się. ♥